Chciałbym omówić kwestię związaną z używaniem kierunkowskazów przy wjeździe na ronda jednopasowe.
Panuje przekonanie wśród kierowców, że wjeżdżając na rondo i skręcając w lewo nie musimy włączać kierunkowskazu ponieważ i tak jedziemy wokół wyspy.
Przekonanie to panuje nie tylko wśród niektórych kierowców ale także wsród egzaminatorów np. w Ostrołęce.
Zastanówmy się czy jest to słuszne twierdzenie czy też nie.
Ustawa prd w ART.22 ust 5 mówi: Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.
Z kolei ustawodawca nie podaje w art. 2 ustawy definicji kierunku ruchu, natomiast możemy takową definicję wywieść z literatury fachowej.
Wojciech Kotowski w komentarzu do ustawy prd. podaje taką oto definicję: Zmianą kierunku ruchu jest sytuacja kiedy droga którą jedziemy skręca a my mamy możliwość pojechania w innym kierunku niż przez nas obrany. Nie jest zmianą kierunku sytuacja gdy droga nasza skręca chociażby pod kątem 90 a my nie możemy pojechać w innym kierunku. Kierując się tą definicją możemy przyjąć, że większość omawianych rond posiada cztery wloty, czy jak kto woli zjazdy. Na rondzie możemy pojechać w prawo, czyli pierwszym zjazdem, prosto, czyli drugim zjazdem, w lewo czyli trzecim zjazdem, i możemy zawrócić czyli czwartym zjazdem. Wjeżdżając na rondo i chcąc jechać w prawo musimy zasygnalizować skręt w prawo ponieważ możemy pojechać zarówno w prawo jak i w lewo. Jadąc prosto czyli zjazdem drugim powinniśmy sygnalizować lewym kierunkowskazem na wysokości pierwszego zjazdu w prawo nasz zamiar dalszej jazdy w lewo i po minięciu pierwszego zjazdu włączamy prawy kierunkowskaz aby pokazać nasz zamiar zjazdu z pasa wokół wyspy, jeśli jedziemy na rondzie w lewo, czyli trzecim zjazdem powinniśmy sygnalizować zamiar skrętu w lewo,przy każdym z dwóch pierwszych zjazdów i po minięciu drugiego włączamy prawy kierunkowskaz sygnalizując zjazd z ronda. Również przy zawracaniu sygnalizujemy lewym kierunkowskazem do momentu zjazdu, gdzie włączamy prawy kierunkowskaz.
Dla wszystkich tych którzy twierdzą inaczej proponuję odpowiedzieć na poniższe pytania:
Czy rondo jest normalnym skrzyżowaniem, z tym, że ruch odbywa się wokół wyspy?
Czy jeżeli na rondzie występują cztery kierunki ruchu np. w prawo na Warszawę, prosto na Olsztyn w lewo na Bydgoszcz, a zawrócenie na Poznań, to czy jadąc z Poznania do Warszawy zmienię kierunek ruchu- czy nie?. Jadąc z Poznania na Bydgoszcz zmienię kierunek ruchu, czy w końcu jadąc z Poznania w kierunku Olsztyna pojadę znów do Poznania, to zmienię kierunek ruchu czy nie? Jeśli odpowiecie Państwo twierdząco na zadane pytania to art. 22 ust 5 mówi wyraźnie co musimy zrobić. Chyba że ktoś twierdzi, że jadąc z Poznania do Bydgoszczy nie zmieniliśmy kierunku jazdy
Na temat przejazdów przez ronda słyszy się bardzo wiele teorii, a ja zapytam malkontentów którzy twierdzą, że na rondzie nie trzeba włączać lewego kierunkowskazu o podstawę prawną do takiego twierdzenia. Wszak cały ruch drogowy opiera się na przepisach ustawy, a ja takiego przepisu niestety nie znalazłem, który by mówił o tym, że przejeżdżając przez skrzyżowanie z ruchem okrężnym nie musimy sygnalizować zmiany kierunku jazdy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz